470. Herr Ulrich

Dawno mnie tu nie było. Dzisiaj nad ranem wróciłam z Wiednia. Fajna była wycieczka nawet. Ktos ma pytania, to niech na gg napisze. 8977490, ale nie wiem kiedy odpiszę, boraczej jest mam wolne to odpisuję :P W Czechach straszna dziura była i jeszcze jedzenie niedobre x_X

Fotki mam, ale nie dodaję, bo nie mam ch na kompie, a poza tym późno dzisiaj, ja jutro mam szkołę musze się jeszcze w końcu spakować, chociaż nie chce mi się iść do budy... jeszcze jak sobie pomyślę o "kozie" z matmy to już wgl. Nie chce mi się siedzieć godzinę dłużej za to, że pani profesor nie miała dla nas czasu... -.- "sesja matematyczna jest...." każdy wie jak skończyć prawda? ^^

 


Za to dzisiaj była na giełdzie minerałków. Mam 6 par kolczyków, z czego 4 zrobione prawie własnoręcznie, tata polutował mi delikatnie metal, żeby coś się nie wysmyczyło przypadkiem.
Najbarziej chyba podobają mi się z pomysłu mojej sis na gitarki <3