Mogłoby nam być tak dobrze razem
Tak, mogłoby
Wiem, że tak
Okłamuję cię
Opowiem ci o wymyślonym
przez nas świecie
Kapryśnym świecie, w którym nikt nie płacze
Świecie bez nowych pomysłów, bez pośpiechu
Gdzie nie trzeba zaproszeń, za które się płaci
Trzeba odjąć radość od czasu, przez który czekasz
Nie wiem już sama czy to ma sens.
Przecież go nie zmuszę aby się we mnie zakochał
robię staram się robić wszystko,
co mogę.
To takie żałosne.