:D
Już sie oswoił.... bym powiedziała nawet, że poczuł sie zbyt pewnie.
Pogryzł mnie, przez co polałam sie gorącą kawą i nawet go nie ukarałam bo nie miałam wolnej ręki! Spryciarz mały. W ogóle gryzie, skacze i nabrudził mi w pokoju :( xD
Słodziak. Jak śpi zwłaszcza :P
Dobra, nie przeżywam już.
Wesołych i marchewkowych świąt!