Gdybym byl panem swiata na imie mial bym pieniadz, albo znana i lubiana wszechobecna przemoc na drugie mial bym sex, na trzecie bron bo niby kto ziom obsadza swiatowy tron?
wiec gdybym byl panem swiata zwal bym sie szatan, grzech mial za brata, oblude za siostre, co jest miedzy ludzkim polaczenia mostem, pieprzona zazdrosc, za matke morderczynie ktorej ciagle skurwysynu cos jestes winien, ojciec zawisc, szmula to nienawisc, chodz tu swiecie do nas razem bedziemy sie bawic, chodz tu swiecie do nas bez zbednych przyslug, chodz tu czlowiek tu zadzi moj stan umyslu.