baletnica z nadmiarem tkanki tłuszczowej,
dostała szansę jedynę.
by zagrać w śnie swym niezwykłym,
główną rolę w ręcznie uszytym trykocie.
spektakl nie miał daty premiery,
więc mogła skupić się nad czynną utratą swego ciała.
Na przystawkę starannie jak na nią przystało
pozbyła się cudzoóstwa z ud,
potem schudła na klatce piersiowej,
wyrzucając z siebie negatywne wibracje tłoczone z pierwszej nerwicy.
A z rąk staciła zazdrość i dociekliwość.
brzuch ... ach brzuh chciła ukryć, choć go przegłodziła że żebra widać było,
caly czas przypominał jej że kiedyś miało w nim drugie tętno ruszyć.
Na tyłku osadził się jej nadmiar cierpilości który był nie zauważalny
Więc znów było nie proporcjonalnie.
O dziwo, uzyskała pochwałę za swą nową sylwętkę.
Rolę odegra, powiedział niechętnie Maestro.
Przygotowywując się do inscenizacji, mając zaledwie kilka minut
baletnica nie poprosiła o pomoc makijażystkę
zamknęła się w garderobie i zamiast użyć malinowej szminki
elastycznymi bandażami owinęła swoją głowę.
Miała nadzieję , że zasłoni wstyd z policzków
który pojawił się na skutek nie odchudzonych
dziwkarskich wspomnień.
Inni zdjęcia: Jezioro Pławniowice... halinamMoje małe marzenie bluebird112025.05.03 photographymagic... maxima24:) dorcia2700... maxima24... maxima24... maxima24933 photoslove25... maxima24