Stare czasyy..

Anita ja Cie też nigdyy nie zapomnee..

Nidyy nie zapomne tych szcześliwych

chwil spedzonych z Wami ;*

Pamietam nasz kazna kłutnie nawet ta

ostaniaa. A w szczególności ta ostatnią ..

Ale zawsze sie cieszyłam pamietam jak

mnie uczyłyście matematykii Natala mi

tłumaczyła a Ty troche krzyczałaś

ja sie rozpłakałam.. Pamietaszz?

Potem z tegoo sie śmiałyśmyy ;))

Ale i zawsze sie razem w 3 trzymałyśmy

potem zaczeliśmy sie bujać z inna ekipa

ja z Natala Cie zostawiłyśmy potem

Natala otworzyła oczy i wróciła do Ciebie

i Wcale nie mam jej tegoo zazłe rzecz jasna

bo twierdze ze bardzo dobrze zrobiła ..

Bo w tamtej chwili zostałaś sama.

Ale ja byłam zauroczona nowym zyciem

nowymi znajomościamii.

Nie wiem czemuu bo zawsze przy kłutni

Wam mówiłam ze jesteście dla mnie wszytskim

ze nie wiem co bym bez Was zrobiła ja te słowa

bardzo dobrze pamietam i szczerze mówiąc nie

powiedziałam ich do zadnej osoby na tym całym

pojebanym świecie oprucz Was i nikomuu nie

powiem.. I wogóle douzoo wspomnien jest

z Tamtych czsów .. nawet nie wiem

czy by sie je udałoo jakoś przelać na kartke

tyle tegoo.. =]

Wiem ze sie zmieniłam od temtej pory i to tak w chuj.

Ale teraz juz mi sie wydaje ze taka pozostane bo teraz

mi dobrze choć nie jest tak samo jak z Wami to jest mi dobrze

i bedzie mi dobrze mam swoja ekipe, mamy swa miejscówke

z reszta kiedyś tam w nocy mnie widziałaś na klatce jak stałam

z Olkiszonem i Pioremm. Tak mi sie wydaje..

Ale cóż bywaa .. a pamietasz jak mówiłyśmy

przyjaźń do konca zycia?.. Mówiłyśmy sobie wtedy ze jak juz bedziemy

zonate i wogóle to bedziemy sie nadal przyjaźnić. Pewnie Ty z Natalia

tak tego Wam zycze ;*

Dzieki =]

Ty też sie trzymaj.