dzisiaj sobie odpuściłam szkołę i może to dobrze.
nie mam na nic siły, nawet z łóżka nie chcę mi się wychodzić.
zastanawiam się czy jutro też nie zrobić sobie wolnego, może dobrze mi to zrobi.
ehm, chujowo i tyle.
Moim jedynym ukojeniem jest spanie.
Kiedy śpię nie jestem smutna, nie jestem zła, nie jestem samotna, jestem niczym.