Ten rok zapowiada sie imprezowo.
Dwa wesela (może trzy, jak kuzynka się zdecyduje),
25 lat po ślubie Rodziców,
60 lat po ślubie Dziadków,
Roczek Przystojniaka ze zdjęcia,
Osiemnastka,
Oblewanie magistra (jak Bóg i Szefowa dadzą),
Oblewanie Filipka, nowego członka rodziny.
A to wszystko, to tylko początek.
Kto wie, co przyniosą kolejne dni :)
Tak pod dzisiejszy, śnieżno-wiosenny humorek: P!nk