Ostatnio ktoś zapytał czy jestem szczęśliwa.
Jeżeli szczęściem nazywamy posiadanie
dachu nad głową,
jedzenia,
odzieży
i (jeszcze nie swoich) czterech kątów,
to tak, jestem szczęśliwa.
Jeżeli szczęściem nazywamy posiadanie
osoby, z którą można zawsze i wszędzie o wszystkim porozmawiać,
przytulić się bez słów,
albo obudzić ją w środku nocy bo śniło nam się coś złego,
to nie, nie jestem szczęśliwa.
Sam zdecyduj jaka jestem.