Z Drianą
W poniedziałek był 21 marca... (dzień wagarowicza) ;]
Hmmm... ja oczywiście spędziłam ten dzień u koniowatych.
Pojeździło się traktorem z chłopakami...
Wypiło szampana...
Zjadło loda...
;D
Tak fajny dzionek, że szok
Ale na jakiś czas starczy spierdolek ze szkoły bo już sporo tych godzin nieusprawiedliwionych...