Hahahhaha serio nie wiem co to jest ;oo
ale mi się przez przypadek załadowało, a jestem zbyt leniwa, żeby to zmienić. xd
Nanana jest zajebiście < 3
Dzisiejszy kaszubki mmm ;3
i śpiewanie:
'Chodź, chodź moja kochana
Dam, dam, dam Ci banana
Chodź, chodź, chodź na kolana
Stoję i czekam już od rana.'
Potem planowanie mojej przyszłości xd
PLAN NA ŻYCIE MÓJ I MYSZKA:
Zostaniemy psychopatycznym małżeństwem. Ja będę rzucać węgorzami z naszej prywatnej fontanny, którą jest Kamila, w każdego kto mnie wkurwi, a on będzie gwałcił i zabijał wszystko co popadnie. Będziemy mieli 6 dzieci, bo to nasza szczęsliwa liczba, pieseła Azora, który będzie cieszył mordę na wszystko i jednorożca Agatę, która będzie latać po naszym podwórku i wszystkich oczojebowywać. Potem Myszku zgwałci i zabije Kamilę, a ja rzucę w niego jednym z moich węgorzy (NAKURWIAM WĘGORZAMI NANANANA), przez co on umrze, a potem ja sama umrę, becouse biegając po podwórku walnie we mnie Agata swoim rogiem i wykrwawię się na śmierć. Potem pieseł zawowowowuje jednorożca i tylko wowowek przeżyje. KONIEC ;)
hahahhaha NIE OGARNIAM :o
Jeejku, kocham < 3 :D
Potem do sklepu po lizaczki smoczki hahahaha. xd serio jak dzieci :o
I kłócenie się i wydzieranie na cały sklep 'EJ, JA CHCĘ TEGO. ON MA ŁADNIEJSZY KOLOR! :c'
wtedy z Agatą i Mieciem do mnie 'pisać książkę'.
Tak, dużo napisałyśmy XDDD
Szególnie oglądając 'rozmowy w toku' i derpiąc w happy jumpa :D
hahaha dalej mi chodzi po głowie od kaszubskiego to 'dam, dam, dam ci banana'. nic xd
Dawid mnie dzisiaj całą przerwę przed WF dźgał :c cioota.
jutro mu oddam buahahah ;3
Dostałam z przyrody z kartkówki 3+, baaang! < 3
byleby do wakacji.
Dobra mykam.
Adios ;)
Nadal pada deszcz, nienawidzę świata wokół,
Gdy widzę każdą z łez, co ufała sile pokus.
...
Nic nie poradzę kiedy śledzi mnie szaleństwo,
Ból każe mi bredzić a Ty musisz ze mną przejść to,
Być tego częścią musisz moja droga,
Nawet gdy od nowa znów będziemy to budować.
~ Skor.
Nie chce czuć nic, polej mi wódki, zapije pamięć i chuj z tym.