Zdałem sobie sprawę z przyczyny mojej beznadziejności - mojej nawiększej wady,
jaką zauważyłem przez te wszystkie lata. Mowa tutaj o "dużo gadać, mało robić".
Uświadomiłem sobie, że faktycznie człowiek inspiruje się otaczającymi go ludźmi.
Jedna osoba zawsze oczekuje, że druga zrobi coś za nią. Wiecznie myślę, mało realizuję.
Pora to zmienić, by być ideałem. Bo na tym polega życie: motyw dążenia do doskonałości.
Jednego dnia choroba, następnego praca i załatwianie spraw. Takie życie.
Jutro muszę jechać do szkoły po kolejne dokumenty (to akurat dobrze, czym więcej tym lepiej).
Natomiast załatwianie spraw rodziców z rachunkami - w tym przypadku
nowego dostawcy internetu to już lekko kpina. Wkurza mnie gadanie "Tylko ty korzystasz z internetu!"
https://www.youtube.com/watch?v=6zE-ZTf2OoE
4 LIPCA 2016
1 CZERWCA 2016
30 MAJA 2016
26 MAJA 2016
26 MAJA 2016
22 MAJA 2016
20 MAJA 2016
photoblog
12 MAJA 2016