photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 8 MAJA 2013

Słoneczko! <3

trochę nie jeździłam, bo konia coś użarło pod popręgiem i miał spuchnięte. 

myślałam, że to zapoprężenie, ale jednak nie. :)

wczoraj - w czasie kiedy inni przygotowywali konie, do kręcenia filmiku, ja sobie pojechałam na ujeżdżalnię. trochę poskakaliśmy. jak zwykle kalecznie, ale to nic. :P
później zaczęliśmy kręcić filmik. masakra, nie mogłam Amana zatrzymać. całą skórę sobie zdarłam z palców! zatrzymywaliśmy się na ogrodzeniu. przy innych koniach Aman ma brak mózgu!
dzisiaj - ciąg dalszy kręcenia filmiku. tym razem wzięłam go na oklep. na początku był grzeczny, później zaczął się wyrywać i zapierdalać do przodu. moje palce źle to znosiły, ale scenka wyszła w miarę dobrze.. tak mi się wydaje. niestety tylko jedna, bo palce bolały mnie strasznie. później była jeszcze jedna scenka z Amanem, ale już nikt na nim nie siedział. no i przy innych scenkach koń miał wolne i wpierdzielał trawę.

teraz siedzi na pastwisku i jak zwykle żre. :D
jutro - powtórka ze wczoraj. wydaje mi się, że jutro lepiej to wyjdzie. no i może siądzie jeszcze jedna scenka z kowbojami. wszystko się zobaczy jutro. 

 

 

Możesz wziąć mojego chłopaka.. ale trzymaj się z dala od mojego konia!