A deszcz padał
mały chłopiec przysiadł i zapłakał
rzewnie
Bo się spóźni na kolację
na dodatek w mokrej kurtce...
i go mama znów okrzyczy...
przy zamkniętej bramy furtce.
***
Mamy jesień, pogoda kiepska. Uczenia sporo i w pracy też dużo do roboty...
I jedyne co może poprawić mi dzisiaj humor, to... kawka! :)
Inni zdjęcia: Słonik na szczęście otien... maxima24Złocieniec juliettka79... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... pils93Brią kurdupelpunk1477... maxima24