hmm.. za miesiąc koniec szkoły, matura i wakacje !! teraz trochę nauki a później już codziennie będę z tobą.. nie wiem co się ze mną dzieje. mam teraz strasznie ciężki okres w swoim życiu. cholernie za tobą tęsknie ! ogromnie cię kocham ! doskonale pamiętam gdy topiłam się w twojej bluzie, a teraz już nawet tego nie mam.. dobrze że chociaż mam pare twoich rzeczy na pamiątkę.. każda myśl o tobie mnie boli, pokazałeś mi co to jest miłośc, odszedłeś w momencie gdy najbardziej cię potrzebowałam.. bardzo chciałabym nauczyc sie w końcu podejmowac właściwe decyzje. kochałam cię nawet za twoje wady, które teraz wydają mi sie byc wspaniałe.. teraz nawet nasze kłótnie mnie śmieszą, ale wtedy na prawdę było źle. cały czas czekam na jakiś znak od ciebie, ale to chyba już nigdy nie nastąpi. mam takie dni w których nie wiem co ze sobą zrobic. wbrew pozorom ja nadal płacze.. cholernie się gubie. chciałabym abyś w jakiś sposób mi pomógł. abyś mnie nakierował na właściwy tor, abym w końcu podejmowała słuszne decyzje..

                                śpij kochanie ! ;*

Nie pokocham innego tak jak kochałam Ciebie. Nie będzie już takiego samego,którym samym spojrzenie rozpierdalał mi system. Nic już nie będzie. Będą sztuczne związki, nieszczere uśmiechy i wyznawanie uczuć. Będą łzy, smutek i rozpacz. Bo Bóg mi Cię zabrał, równocześnie zabierając moje serce. Śpisz z nim,zasnąłeś mój aniołku, a moje serce wraz z Tobą. Tam czuję się najlepiej. Śpij, śpij, ja też już jestem martwa nawet jeśli oddycham.