Dzisiaj drugi dzień w pracy a ja już jestem wykończona psychicznie jak i fizycznie... ;(
A atmosfera w pracy jest nie zaciekawa, każdy ma swoje zdanie... ;p
Dziura w przestrzeni
I dużo obcych cieni
Świat nie ten, co wczoraj
Okryty warstwą kłamstwa
I bezlitosnego chamstwa
Pochłonięty w swej nicości
oraz
ciągłej obojętności
Wcześniej głośne krzyki zewsząd
a teraz cisza.głucha cisza.
I nie ma już nic !