moja nowa Pani Sołtys urządziła jakieś zabawy dla maluchów z mojej wioski. tak więc chadzają sobie po lasach i parkach i drą się w niebogłosy. a'propos mama mi właśnie opowiadała jak kiedyś z tatą chodziliśmy po lesie i bawili się z nami w króla ciszy, zebyśmy choć na chwilę się przymknęli. xD bo co chwilę krzyczeliśmy coś w stylu: " Mamo! Tato! patrzcie co ja robię! *podnosi prawą rękę do góry* Widzicie?" albo "Mamo! Tato! patrzcie! *opuszcza prawą rękę i podnosi do góry lewą* ale super, nie?!" no i ten. leżę sobie właśnie nad stawem przy granicy lasu otaczającego mój dom i opoalam się top less gdy nagle na polanę wbiega stado dzikich best... tzn. dzieci. fajnie. na szczęście zdążyłam ubrać stanik. A po chwili słyszałam tylko "Tam ktoś jest!" i "Nie uciekajcie! To tylko Alicja", "ej! To Alka, nie policja!" "Cześć Alka! ja ją znam! a Wy nie!"
Inni zdjęcia: 23 /05/ 25 xheroineemogirlx... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24