tak mi się nie chce już nic nawet spać, jutro przeżyć polski, fizykę i angielski i będzie dobrze. wracam jutro sama i cały weekend mam zawalony, na dodatek mi plan zmieniają i tak się boję, że na gorsze :((
'uwielbiam jej dotyk, czy oddech na plecach, rękę na brzuchu to fchuj mnie podnieca, nieważne czy wróci, nie musi na prawdę, to była miłość - choćby dla mnie przynajmniej'