~krzysztof ...postaram się...zebrać to co teraz i to co kiedyś...ale musisz nadać temu jakąś myśl przewodnią Iwonko...tej spóźnionej korenspondencji...dialogowi który mógłby wyrodzić się ze środka mojego brzucha:)))...Hanka cierpi na terror oczopląs dens i nieumiejętnie podpatruje...ech i najważniejsze...Twój imejl...bo ja niestety nie gadugadu...pozdrawiam Krzych ale nie z Tych - ów...
Ps...wyjeżdżam na wojaże po Warmii...brzmi prawie jak Anglii - prawda:)))))...