zmałailościąemotkonekconie...

...zmieniafaktużeCiękocham

Moje ulubione <3 nawet nie dodaję żadnych kompromitujących , bo wiem że ty masz moje, których światło dzienne nie powinno ujrzeć. Chociaż ostatnio Sz. się pyta czy nie boje się że gdzieś je dodasz, a ja na to: ,,nie, no co ty, ufam jej, nie zrobiła by mi tego nie wyprowadzaj mnie Kinia z błędu. Nie no a tak na serio to Ci ufam.

W tej chwili piszę wszystko co mi do głowy przyjdzie, a mam strasznie nieogarnięte myśli i szczerze mówiąc zastanawiam się jak dodać ten wpis, żeby jak najmniej ludzi go przeczytało, ale jak na razie to nic nie wymyśliłam, ale to jeszcze obmyślam jakiś niecny plan...

Troszkę (no nawet troszkę bardzo) zaniedbałam Twojego photobloga, przepraszam. Wybaczysz mi kiedykolwiek to haniebne zachowanie? No mam nadzieje że tak i trzymajmy się tej wersji. Na szczęście Ewcik Ci coś od czasu do czasu dodaje (Pozdrawiam! <3 tak samo jak Kamil Bednarek, ale to już inna historia, zaliczająca się do tych dziwnych. Tak samo jak płacenie za pizzę, nocki, mycie głowy. Z pozoru te rzeczy są bardzo zwyczajne, ale to tylko pozory...)

No a ja tak wpadłam tutaj żeby powiedzieć Ci DZIĘKUJĘ i od razu składam kondolencje, bo dzisiaj się widzimy, a ja jestem w takim stanie, to chyba ten upał tak na mnie działa (2 HOT 2 LIFE) i talarki. Bardzo dobre są, przyniosę Ci jak się zobaczymy (jak nie zjem wszystkiego)

No to tak na tyle, na dziś wystarczy. Kocham i do zobaczenia ;*

Pamiętaj żeby mi wziąć ten stanik! Bank się sam nie obrabuje.