jeju nie wiedziałam ,że tak w krótkim czasie można się do kogoś zbliżyć
moja ciotex kochany
ogólnie to dzisiejszy dzieś oki oprócz tego ,że ponad godzine jechałam go gdańska okiii korki w chuj.
ten zjeb czekał na mnie 40 min i pojechal do domu:((( i ciota zadzwonił ,że mam przyjechać do Pruszcza a Gela ,że nie umie odmawiać to oki i jade
kolejne 30 min w busie no suuuuuuuper. jestem w pruszczu dzwonie to tego ciołka i mówi ,że już idze więc poszłam sobie do sklepu po picieeee i wychodze patrze i co? mój Kwiatek na mnie czeka c: *huuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuugs*
i poszliśmy do niego boże ahahahahaahah cykałam sie jego wujka ale okazał się spoko później przyszła jego mama i stwierdziła ,że słodziaki z nas więc oki . poszliśmy do sklepu po coś do jedzenia i poszliśmy pogadać 3 godzinki gadania o WSZYSTKIM dosłownie o WSZYSTKIM mogłabym gadać z nim całe dniee:(
później dzowni mamusia ,że mam wracać bo się martwi WOOOOOT? ahahaahh i pożegnanie jezu nie wiem czemu ,ale się popłakałam seriooo.:( choć i tak wiszimy się jutro i w sobote:( jeju i jeszcze te słówka miłe BOŻE GELA SKOŃCZ KSJDEHFGD
ahahahahaha jejka
kończe bo zjebuska mnie zje ,że tak długo forrrr Ruda:*