Karola Gie. to właśnie jej dzieło. Ostatnio niewiele okazji, żeby zjednoczyć się z resztą wirtualnego społeczeństwa; Weronika twierdzi, że się starzeję i nie ma we mnie nic z dziecka. Rozstaniemy się za 3 miechy. Wer, Karola, Agnes... nie wyobrażam sobie bez Was kolejnych czech lat! Kto będzie miksował "szaron", kto będzie chodził bez celu wzdłuż rzeki, kto będzie wciąż narzekał na brak miłości i kasy, kto będzie taki zabawny jak Wer, tak dobrze grał w ping-ponga jak ona, kto będzie szukał Karoli loczasa, Agnes murzyna, a Wer niegrzecznego chłopca? No pytam: kto? Kiedy wciągniemy glukozę, pojedziemy nad morze, puścimy balony i wypijemy za niedoszłe miłości? Kto będzie pamiętał:
- Karoolaa, ja nic nie umiem...
- Karolina, mój fejs to jest jakaś...
- Jestem gruba
- A ja brzydka
- Poszłabym się napić
- Ja też
- Mogę wpaść rano na balkon?
- Idziemy po coś do żarcia?
- Karoolaa, on był niezły...
Karola- zawsze dramatyzujemy, Weronika- robimy z siebie kretynów, Agnes- bujamy w obłokach.
Pamiętajcie, że była taka, co poszła na Micka, tej szkoły koło komisariatu. Wieczny odpoczynek racz jej dać Panie, i dobrą miejscówę for smoking jeszcze;D
Niech spoczywa na Micka w spokoju wiecznym, amen:)
No a teraz z tej żałoby, trzeba coś zjeść :D
Na zakończenie coś klimatycznego dla naszej czwórki: