Tyle ludzkich serc mialam w swej dloni
Dzisiaj nawet lzy, nikt po nich nie uroni
Bezimienne dusze, zagubione w tlumie
Czy kiedykolwiek, ktos je zrozumie !?
I tylko gorzka lza, splywajaca po skroni
Przez krotka chwile, ich godnosci broni
Ale serce, bolem w strzepy rozszarpane
Przez nikogo nie bedzie juz rozpoznane
Aloiram