jak przeżyję te trzy tygodnie to żadne samoloty, Sri Lanki itp. nie będą mnie martwić...
jestem wykończona...
targanie wózka (któremu kółka kręcą się jak chcą i który w dodatku jest baaardzo ciężki) z kuchni na oddział, z oddziału do kuchni jest "super"
użeranie się z salowymi jest jeszcze lepsze ;P
zaczynam wielkie odliczanie... może to mi umili ten czas...
jeszcze tylko 14 dni...
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24