Dzień trochę dołujący.
No ale każdy miewa lepsze i gorsze dni.
U mnie zdecydowanie przeważają te drugie.
To przez te sny, dały mi obraz tamtych dni..
Sama nie mam szans niczego zmienić.
Wieczór i znowu coś niepokojącego się ze mną dzieje.
Rozpierdala od środka.
Ja już nie mam siły. To mnie tak przerasta i nie daje normalnie funkcjonować.
Wszystko jest źle.
Stoję na rozstaju dróg i nie wiem czy stąd się powraca.
Ale ja chyba nie chce wracać.
Chcę zabliźnić na zawsze bolesne rany.
To wszystko tak blisko a zarazem tak daleko..
Doszedłam do dna żalu i
najchętniej wzięłabym nóż i sprawdziła jak szybko się goją blizny
już wiem co robić
ale w tym nie widać jutra..
I chyba to dobrze.
I chyba chce tego.
Wiem to źle, że życie przeklinam
Wiem, ale nie mogę się od tego powstrzymać
Przepraszam, ale
'Któregoś dnia może mnie nie być, po prostu załóż
Przypomnisz mnie sobie, ale nie czuj żalu
Życie się będzie toczyć i tak pomału
Wytrzesz z łez oczy, mnie nie żałuj'
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika alli98.