Mmmn... Romans z angielskim stwierdzam, że został rozpoczęty.
W poniedziałek dentysta.. Już nawet się nie boję, bardziej jestem już obojetna. Będzie boleć to będzie, na kij drążyć temat ?.
Mięśnie trochę mnie bolą po wypadzie na 4X, w Rybniku + ćwiczenia, ahhh... Placek ze mnie.
Dziób pojechał z kumplami do Palenicy, pojeździć na rowerach. Wieczorem podjedzie do mnie... Myśli, serce, ciało doczekać jego się nie może.
Chciałabym aby ten miesiąc JUŻ minął.. Doczekać naszego wyjazdu do Wisły/ Palenicy też się nie mogę.
3 dni, 2 noce... razem, sami.. <3 wiem, że będzie cudownie, lepiej niż rok temu.
Zresztą... Z Tobą zawsze jest cudownie.
Spod koca nawet nie wychodzę, nie chce czuć na ciele tego nieprzyjemnego zimna z poza niego.
....Fuck this blog.. Usunęła mi się cała notka, którą pisałam..była lepsza.