Wspominam...W tle De La Sou i Fanatic of the B Word.
Zdjęcie z "chilloutu posylwestrowego". Anglia. Dobrze wspominam ten wieczór chociaż sam sylwester był jednym z dziwniejszych jakie miałem. A tego drzewka mi szkoda. Ładnie wyglądało "ozdobione". A za drzewkiem chowa się pan czarodziej :)
Pisss