Lubię takie zdjęcia. Widać na nich co się tam działo. Można pokusić się o analizę. To trochę jak praca detektywa. Troche wyobrazni i juz tam jesteś. Jednak sama wyobraźnia nie wystarczy trzeba troche imprez przeżyć swoje, wypić i odnaleźć się w stanach nieważkości. Inaczej to wyobrażanie będzie jak próba wyobrażania kolorów przez niewidomego od urodzenia człowieka. A was zachęcam do bacznego obejrzenia zdjęcia i osobistej analizy.
Ps to zdjęcie tez by Ope najprawdopodobniej bo nie pamiętam ;)