Zdjecie z dworca "saxa rubra Roma". Ja podczas zapoznawania sie z lekturą (godziny odjazdów powrotnych pociagów/autobusów) Niepotrzebny trud, bo i tak na stopa było trzeba wracac... ;p
Po 3 miesiecznej abstynecji muzycznej dorwałem sie do pudła... Efekt...? Opuchniete palce lewej reki, i nienasycenie muzyczne...;/ Ale o dziwo żadna struna nie pekła. a wiec są i plusy. ;)
Lokomotywa ruszyła! Zaczeły sie próby w ADHD, i zapowiada sie że to bedzie bardzo dobre miejsce na próby xD! I nie mam na mysli tej "wspaniałej" akustyki w lokalu... ;p
Na sam koniec Przesłanie do małej czarnej chodząco-latajaco muchy, która rano nie dała mi spac, a przez cały dzien lata, bzyczy mi do ucha i klei mi sie do skory...
Wypierdalaj!!
ps. przez moment patrzłay sie na tekst i zacierała ręce... Superinteligetna mucha?! Chyba nie...