"Jedzą, piją, lulki palą,
Tańce, hulanka, swawola;
Ledwie karczmy nie rozwalą,
Cha cha, chi chi, hejza, hola!
Hulaj dusza! hulaj!
Wtem gdy wódkę pił z kielicha.
Kielich zaświstał, zazgrzytał;
Patrzy na dno: Co u licha?
Diablik to był w wódce na dnie,
Skłonił się gościom układnie,
Miały słuchać twego rymu;
Miałeś pojechać do Rzymu."
Odrobina wspomien ;]