Wakcje wakacje wakacje!
Siedziałam prawie cztery godziny z oczami załzawionymi jak jakiś królik po to,
aby dowiedzieć się, że mam przyjść w CZERWCU?
Urocze, polskie, zasrane szpitale.
-.-
Wiecie co... Stoję przed lustrem i widzę kogoś zupełnie innego.
Chciałabym wrócić do tej drugiej mnie.
I chciałabym nie być egoistką zapatrzoną w siebie.
Wszystko robię pod wpływem chwili.
Nie lubię długo rozmyślać, zawsze się spieszę.
I dlatego moja codzienna egzystencja wygląda jak nawijanie włosów na lokówkę : )
Ale tym razem będzie inaczej.
I Ty mi w tym pomożesz.
'Ulatniam się na kilka oddechów, na kilka mrugnięć, na kilka gestów'
Niedługo wracam