Dziś nie mogłam ze śmiechu, bo braliśmy o narkotykach na wychowawczej. ^
W sumie to nic śmiesznego, ale ja lubie się śmiać z niczego ; >
I znowu cala ręka w podpisach, to był juz ostatni raz, bo później caly czas muszę siedzieć w łazience i to mazać ; ^
Przed chwilą odkryłam dziurę na spodniach ( te na zdjęciu ) Xd To wina tych sanek, przez które zerwałyśmy się ze chrzcin w niedzielę. No co ? Tam było nudno. Bardzoo nuudnoo . Fajnie, ze znowu śnieg jeest ! < 333333
HAHAA ! Głupi fotograf. Nie uchwycił mojego szpagatu ; [
,, No idź pod tą górę ! Tylko :: złamiesz sobie trzy żebra, połamiesz palce u nóg, będziesz posiniaczona, a na końcu nabawisz się kataru, ale to nic . Pamiętaj zawsze może być gorzej. Aha i poczekaj jeszcze chwile, muszę zapisać numer na pogotowie jakby co. I jak możesz to daj mi swój telefon, bo nie mam nic na koncie. No juz możesz iść, tylko wierz w sb, ja napewno bd w cb wierzyć ;> Idź już, idż ;>>"
Po tych właśnie słowach moja kuzynka, ta w niebieskiej kurtce, wolała iść pod górę w bosu ; ]]