photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 13 WRZEŚNIA 2011

Nad brzegami Tamizy

 

 

Zawsze myślałam, że "nie mogłoby mnie spotkać nic gorszego" jak mieszkanie daleko od chłopaka.

No i co...

Pierwsze dni po spotkaniu zawsze mijają mi na... no po prostu mijają, w łożku, przy kreskówkach...

Z każdym nastepnym dniem jest coraz łatwiej... póki jest co robić... czym się zająć

 

Więc po dwóch tygodniach jest już całkiem w porządku;>

 

 

 

Ale nie to mnie teraz dręczy. "Prrrrrraktyki" są główną rzeczą, która zaprząta teraz mój umysł, bo cóż zrobić, kiedy organizm broni się jeszcze po wakacjach przed mysleniem i w ogóle robieniem czegokolwiek...

 

Przeklęty wrzesień...