ooo tak. jestem totalnie wymęczona ostatnimi 5 dniami, ale cóż. warto było. chcę to powtórzyć. może w tym? a może już w następnym roku? w końcu teraz będę miała dłuższe wakacje. jakoś nie pociesza mnie ta myśl. cholera jasna. jest środek wakacji a ja już stresuje się maturą. matura - bzdura, ale czy ten kto tak mówi, sam się nią nie stresował?! dobra. wakacje. od pewnego czasu cieszę ryj jak głupia. tak baaaaaaaaaaaaaardzo *pokazuje łapkami*. i wiecznie chodzę głodna -_- i cwiczę liczenie. od 13 w dół. przekładającna dni. i nabijam wysoie rachunki telefoniczne, wydaje mnóstwo pieniędzy na niepotrzebne mi pierdoły, które albo zjem, albo prędzej czy później zgubię. jestem zakochana do szaleństwa. ułożyłam wszystko we łbie i wiem, czego dokładnie chcę od życia. tabliczki czekolady, nowego żakietu i krushera. ewentualnie może być jeszcze gorąca kąpiel o zapachu pinacolady. i Ty.
i jeszcze jedno. osobo proszę Cie. zajmij się swoim życiem i swoimi byłymi chłopakami.
Tylko obserwowani przez użytkownika aliene
mogą komentować na tym fotoblogu.
Inni zdjęcia: 2025.5.7 xxtenshidarkxx... itaaanSkiing quen... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24