W tym momencie mam ochotę ją zabić. Dziewczyno, masz chłopaka to się na nim skup. Rozumiem, że twój kolego kiedyś ci się podobał, ale daj spokój, skończ robić te chore akcje i zapamiętaj raz na zawsze, że on nie jest twoją własnością. Biedny nawet nie może mieć własnego zdania, bo to ty wybierasz mu znajomych? Ej no o chuj tu chodzi? A ty gościu, serio nie masz swojego zdania? Ej no weź... Otaczają mnie idioci? CZY SERIO NIKT WOKÓŁ MNIE NIE POTRAFI PANOWAC NAD SWOIM ŻYCIEM !?