jakże pragnę slońca.. chociaż na trochę.
po prostu.. chcę prawdziwych wakacji z upalnym słońcem, które pozwoli mi chodzić w strojach jak na lato przystało:)
pomimo deszczu za oknem, jedna pozytywna wiadomość, bardzo mnie uradowała i pozwoliła w ten szary dzień się uśmiechnąć. tak, jestem bardzo dumna z mojego studenta I roku na kierunku informatyka stosowana na UMK.
zdjęcie olsztyńskie z nagłego wypadu do tego przecudnego miasta, gdzie niestety nie miałam okazji iść się poopalać na jedną z miejskich plaż. następnym razem to będzie mój numer jeden wizyty w tym mieście!