od czego by tu zaczac..;x zabralamsie za rysunek wczoraj,zrobilam szkic i jedno oko, pozniej juz mi sie odechcialo rysowac. caly czas siedze w domu, jest mi tak goraco, ze zaraz pojde wziasc chlodny prysznic, znowu. pomijajac fakt,ze chwile po tym znow mi bedzie goraco. ale we. mialam sie uczyc, nawet zeszytu nie ruszalam..jutro egzaminy..codziennie,tak do piatku. kurwa.
Jutro po egzaminach wybieramy sie z Angela na kamionke. mogla,ze ciepla woda. tylko nie wiem gdzie mam stroj. O.o
chyba skonczy sie na tym,ze wbije tam w bieliznie, jak mysmy to zawsze z Patt robily. ; D a co mi tam.! XD
mogloby zaczac padac, tak cholernie mocno. i do tego burza. aaaaaaaaaa.! *______________*
powiedz mi,dlaczego mi sie snisz..dlaczego pozwalasz mi o Tobie snic.dlaczego nie powiesz 'nie' i koniec. ciagniesz to dalej, zataczasz sie, wiesz.? a ja razem z Toba. razem wchodzimy w to wielkie gowno z ktorego tak latwo wyjsc sie nie da.
ktore pozostawia po sobie slad, daje znac,ze jest,ze bylo. dlaczego mi to robisz.? wiesz,ze nie mozesz..przynajmniej nie powinienes.mimo tego robisz to. robisz to i nic nie wskazuje na to , zeby cokolwiek sie zmienilo. nie ma Cie tutaj.nie mozesz nic zrobic,jedynie myslec,przypuszczac.mozesz tez po prostu znienawidzic.dlaczego tego nie zrobisz.? dlaczego gdy pytam o cos waznego dla mnie, zmieniasz temat , zeby tylko uniknac odpowiedzi. ? codziennie borykasz sie z nowymi problemami,nabierasz nowych doswiadczen. mijasz multum ludzi, odrazajacych, glupich, falszywych, patrza Ci sie w oczy,nie mowia nic.
wiesz,ze wszystko przychodzi z czasem.to tez przyjdzie. niespodziewanie, jak sny, marzenia.jak wszystko.
jestesmy tylko ludzmi. tylko sie zakochujemy, tylko grzeszymy, tylko probujemy. zazwyczaj nie bez konsekwencji.
ale po to tu jestesmy, musimy korzystac z zycia.to co,juz mnie kochasz.?
jeszcze tylko ogloszenia parafialne. ;
22,06 ZAKONCZENIE ROKU. POLANA.!
obecnosc obowiazkowa.
24,06 FREE HUGS.!
przydaloby sie zorganizowac jakis zlot w ten dzien.