Ksenowe myśli nieuczesane

No więc ŻYJEMY! We trzy, a nawet we cztery, bo do stadka przybyła russellka Mila. Lubi Siwe, a Siwe mają ją w nosie.

Plany w realizacji: przyczepa naprawiona i ogarnięta! Siwe ruszane (Ksen w terenie po drugiej stronie szosy), a nawet przeskakane (końkretnie to Ksantypa). Przede wszystkim w nowych trampkach.

Ksenna stała się stajenną celebrytką, dzieli się swoim doświadczeniem z nowymi adeptami sztuki jeździeckiej. Jej fanklub się powiększa, więc będę musiała chyba założyć jej profil na FB! ;)

A z moich planów? Na razie wszystko powoli wypala. Dwuletnia operacja zakończona sukcesem. Teraz wrzesień jest kluczowy! Od niego zależy dalszy mój byt lub niebyt! Mam dwa miesiące na przygotowania do I-Day!

W międzyczasie ogarniamy się! Nareszcie. Koniec dwuletniego obijania się! Jutro Siwe idą do roboty!