kurcze co za porażka, az sie musze tu wyżalić :/
powiedziałam kolesiowi, a w sumie to napisałam, ze ma ładne niebieskie oczy i sie przestał do mnie odzywać :/
to dziewczyna juz komplementu nie moze powiedziec?
jestem ZŁA i ROZCZAROWANA
a w ogóle wszystko mi ostatnio niespecjalnie wychodzi. Już mnie nic nie motywuje, bo nic w życiu nie jest pewne oprócz śmierci ( w tym ciele, bo co jesli istnieje reinkarnacja ? )
piękna anglia z londynem staneła pod znakiem zapytania,
praca magisterska tez jest w powijakach, a dyplomy artystyczne nie zamknięte
co za żal i gorycz rozdziera moją dusze... :(
nie wiem co poczne jesli nie dostane sie na te studia gdzie zlozylam papiery, choc i tak momentami zaczynam w nie i w ich sens wątpić...
do dupy to wszystko do dupy!!!!
schować się gdzies i czekac na CUD i Jezusa i Buddę
mam cholernie dość, DOŚĆ wszystkiego, siebie najbardziej :(