Wysiadasz z tramwaju na pętli, mróz Ci uderza w twarz
Pchasz zapaloną fajkę do gęby - buch!
Przecinasz pusty plac
W drodze do klatki w taki ponury dzień
Nie wykopie Cię za drzwi nikt
Zwłaszcza że i w takie dni ruszasz dupe
I uruchamiasz sobie tryb dostawca
Ding dong tak dzwoni do drzwi
Ten dzwonek co go znasz na pamięć już
Ktoś wie że to ty a ty wiesz kogo ty
We framudze tych drzwi zobaczysz znów
Miałeś tu nie wrócić już ale
Znów Cię ściągnęły jej wdzięki
Lubisz czuć ją słodką jak miód i cukierki
Nie chcesz się wyplątać z pętli, huh?!
Dwa aniołki w niebie
Piszą list do siebie
Piszą, pisza i rachują
Ile kredek potrzebują
Dwa diabełki w piekle
Wiążą dla nich pętle
Na ich wiotkie szyjki
Owce to nie wilki
/Nadal mam nadzieję,że będzie inaczej.
/No bo przecież wszystko co dobre,kiedyś się kończy!:)
Dobranoc bąbelki,love!<3
Inni zdjęcia: Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 2/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 3/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 1/4 activegamesOkno felgebelCiekawa cegla felgebelCiekawa latarnia felgebelGryzmoły felgebelGryzmoły felgebelM.M martawinkel