Tak, narzekam, że jest gorąco. Normalnie nie da się wytrzymać... ZAWSZE wolałam zimę... Ale spoko spoko, w środę ma być jeszcze gorzej -.-
To by było na tylę z serii "wakacje to czas na zmiany". Dziękuję, do widzenia. Moje lenistwo kiedyś mnie zabije...
I fajnie, że są ludzie, którzy mimo wszystko popierają mój wybór pójścia do technikum. Dzieki nim wierzę, że być może jednak potrafie dokonać trafnych wyborów... A poza tym... Nawet jeśli to jest już za późno. Zobaczymy za cztery lata co z tego wyjdzie...
11 dni do wesela
22 dni do filmu
23 dni do MF