Trzy dni temu byłam w Truplu nad jeziorem.
Spędziliśmy naprawdę superowy wieczorek.
Pierwszy raz w życiu zrobiłam grilla, ponieważ chłopaki poszli robić kibel w Martyny domku.
Po kolacyjce Hubercik ten po lewej stronie zdjęcia złapał żabkę.
To było niesamowicie śmieszne bo zaczął ja rozciągać i rzucać .
Na końcu prawie dostałam zawał,u bo włoży ją do szuflady a potem kazał mi ja otworzyć.:[tanczy]
pozdro dla;)
Arniego:p
Adama:[damyrade]
Magdy:[mruga]
Tasiora:[okularnik]
no i dla was :[smiech]