Zdjęcie zrobione w Dobieszowicach
W moim życiu dzieje się coraz więcej dzieje. Wczoraj byłam na piwie z kolegą, którego poznałam przez LoL'a- mowa tu o Kubie. Świetny gość! Patrzcie no, nigdy bym się nie spodziewała, że dzięki grze poznam fajnych ludzi :) Wypiłam ciut za szybko te Warki, jak na moje możliwości, alelluja, że odwieziono mnie pod dom, ha! :) Więcej nie piję, następnym razem only Coca-cola.
Dziś praktycznie pół dnia spędziłam z chłopakiem, me gusta, teściowa poczęstowała mnie pizza, a dobra była ;) W tym czasie, kiedy byłam poza domem, odwiedziła mnie moja kochana rodzina, nie ma tak, nie rozmawiam z nimi, z tymi mendami, moja "najukochańsza" rodzina przekazuje informacje szybciej niż światłowody. Ja im się odwdzięczę, zobaczą, jaka jestem naprawdę.
Ufff...
Jutro niedziela, po niedzieli poniedziałek i trzeba ruszyć zadek do szkoły, tak bardzo mi się nie chce, matko noc... Ale muszę jakoś dać radę, już niedługo przerwa świateczna, wytrawam, wiem to ;)
Do następnego wpisu
1 PAŹDZIERNIKA 2013
18 WRZEŚNIA 2013
21 CZERWCA 2013
20 CZERWCA 2013
6 KWIETNIA 2013
8 MARCA 2013
23 LUTEGO 2013
20 LUTEGO 2013
Wszystkie wpisy