Pieniny.
Dokładnie to po słowackiej stronie.
Wycieczka rowerowa wzdłuż Dunajca, na Czerwony Klasztor zawsze na propsie :)
Te kilka dni wolnego od pracy, tego samego miasta i tych samych ludzi zrobiły mi bardzo dobrze.
Złapałam trochę słońca, jadłam przez kilka dni normalnie, poznałam świetnych ludzi.
Ale niestety wszystko co dobre szybko się kończy i powrót do pracy był ciężki.
Całe szczęście pogoda dalej nas rozpieszcza i mamy piękną jesień :)
Miło by było jeszcze gdybym nie była chora.
Przemoczone buty, przeciągi, klimatyzacja dały o sobie znać.
Całe szczęście jestem już bliżej zdrowia niż dalej.
Tymczasem piękne dwa dni wolnego przede mną :)
https://www.youtube.com/watch?v=wai0WoSAgEc
Nadal bym chciał zrozumieć świat.
Jest mi taki obcy.
Tylko obserwowani przez użytkownika alesiaaa
mogą komentować na tym fotoblogu.
7 PAŹDZIERNIKA 2016
28 WRZEŚNIA 2016
14 WRZEŚNIA 2016
31 SIERPNIA 2016
10 SIERPNIA 2016
24 LIPCA 2016
22 CZERWCA 2016
3 CZERWCA 2016
Wszystkie wpisyjusiaaxd
9 MARCA 2023
kamciaz
20 WRZEŚNIA 2019
wisienkaa25
16 MARCA 2019
pannamloda6
27 WRZEŚNIA 2018
cytaatowaa
5 WRZEŚNIA 2018
slodkietworyapsika
11 CZERWCA 2018
crazylove3
20 LUTEGO 2018
opowiadaniazsercemx3
19 LISTOPADA 2017
Wszyscy obserwowani