Rano do STM <3 na angielski
potem do domciu :P
ok. 12 nad świder z Damianem <3
ta i ten nasz lany wtorek :D
potem wróciłam do domu i zobaczyłam całe czerwone plecy :(
e tam ale przynajmniej fanie było :P
potem do kingi i z nią na Gliniankee :)
a tam na boisku z Belą <3 Bybkiem <3 Ekiertem <3 Serbastianem <3 i jeszcze ten co go nigdy nie pamiętam :D:PP
ta ... i ta nasza gra w kosza :D
ja w balerinach :D
a kinga miałą za cięzkie buty :PP
nie no kocham te dałny:PP
:D:D
Kinga <3 Damian <3 Bybek <3 Bela <3 ekiert <3 i ten <3