A no więc ten... Erbet sobie ze mną rozmawia :P
Troszkę zaniedbałam tego fbl (no jak zwylke :c)
Nie jeździłam od 2 tyg. -_- grrrr głupia pogoda.
Erbet jakoś ostatnio nabrał energii, za to Murat, może nie tyle co przymulał ale zapewnił mi niezłą zabawę na oklep; po prostu stwierdził, że trzeba przetesować mój dosiad sprzedając mi pare bryknieć i nagłe zrywy do galopu. Ojj te nasze chłopaki :)
Inni zdjęcia: Prawie Palenica. ezekh114Na tyłach. ezekh114... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24