Przesyłam Wam takiego pięknego Murata-Amira z dzisiaj :)
Klacze porozstawiały dzisiaj wszystkich po kątach :P No trudno, ostatecznnie musieliśmy im ustąpić i oddać padok w ich kopytka :D a ja z Muratem jak takie wyrzutki błąkaliśmy się po lesie ^.^
Komentarze
~olaj no nie sami :) ślicznie...bo ja robiłam :D <3