Cześć. Siedzimy sobie właśnie z Katarzynką u mnie, słuchamy naszych "sylwestrowych hitów" i czekamy na Gracjana. Szlugi się kończą, kiwi też, jedzenie ubywa, a to dopiero 19. Kasia marudzi, że jej dieta poszła w pizdu. HEHE, cała noc przed nami! Epicki humor trzyma się nas od rana. Kasia ładnie śpiewa, boże, kocham ten głos! Śpiewać umie, ale rapować NIESTETY nie. Dobra, nie zanudzamy. OH LA LA SATAN, lecim na Szczecin. TRZYMAJCIE SIĘ I NIE PUSZCZAJCIE:*
"Są sprawy z którymi jesteś sam nawet, gdy chcą Ci pomóc.
Obawy, których nie wytłumaczysz, choćbyś chciał, nikomu."
11 LUTEGO 2015
15 LISTOPADA 2014
15 LISTOPADA 2014
2 LISTOPADA 2014
13 STYCZNIA 2014
2 STYCZNIA 2014
31 GRUDNIA 2013
21 GRUDNIA 2013
Wszystkie wpisyyouarelier
18 CZERWCA 2021
bartoszjagielski
9 SIERPNIA 2019
photoblog
12 MAJA 2016
thank
31 STYCZNIA 2016
hahahahahahahahahahah
12 PAŹDZIERNIKA 2015
zaykoski
25 WRZEŚNIA 2015
laasttime
22 SIERPNIA 2015
alternativexd
21 LIPCA 2015
Wszyscy obserwowaniInni zdjęcia: Detal acegMonday quenPani Kos em0523Pliszka em0523Nutria em0523... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Zimorodki, rodzinnie em0523