dziś udało mi się namówić Alicję na kilka fotek :)
i oto jest Nespozito i ja :)
u nas wszystko dobrze :)
jeździemy sobie od czasu do czasu
raz lepiej raz gorzej ale generalnie do przodu :)
wróciliśmy do starego kowala
i nam trochę żeberka wyszły ;/
(mnie też, schudłam w robocie, ale na szczęście od poniedziałku zaczynam nową )