heja !
nie ma o czym gadać...dzisiaj całe 7 godzin w sql sie męczyłam...a najfajniej to było chyba na religii bo śpiewaliśmy piosenki...na przyrodzie też mogło być: pani zapisuje temat na tablicy i mówi :
- O ! dzisiaj 19 ? to dzisiaj moje urodziny ! - a wtedy cała klasa :
-sto lat! sto lat ! - śpiewamy
pani - ale ja nie chce dożyć stu lat ! chyba że będę zdrowa !
klasa- sto lat to za mało...sto pięćdziesiąt by sie zdało !
pani-oj dzieci, dzieci !
klasa - sto pięćdziesiąt mało...dwieście latek...itd
a wtedy wszyscy w śmiech ! hahahahahihihihihihehehehe !!!! pozdro dla wszystkich !!!